Nie wiem co dziś pisać (jak na razie) na tym blogu ale morze napisze jak poznałam kuce.. więc tak:
Gdy mieszkałam jeszcze w starym domu przed przeprowadzką moja kuzynka Gabi (nie którzy z was ją znają) zadzwoniła do mnie i powiedziała że ogląda kucyki pony.
Zaczęłam się z tego śmiać przecież ona chodzi do 5 klasy wtedy kuce wydawały mi się głupie i dziecinne i stwierdziłam że założę bloga i to opowiem jakom mam świrniętą kuzynkę.
Natomiast jak Gabi się założyłam o jedną rzecz i przegrałam to musiałam oglądną kucyki pony przynajmniej jeden odc. z kucyków na początku spodobała mi się Rainbow później Applejack a na koniec Pinkie. A pinki dla tego że jest taka zabawna i świrnięta (oczywiście w dobrym stopniu) tak jak ja. I teraz mam pseudo Pinkie Pawer ale to wiecie jak oczywiście czytaliście posta o tym z skąd wzięła się ta ksywa. Ale wracając do historii Gabi zaczęła mi o Mlp opowiadać i zaczęły mi się wydawać fajne po kilku tygodniach założyłam tego bloga o mlp i go do tej pory prowadzę.
I tak powstała moja historia z kucami.
Wasza blogerowa: ,,Pinki Pawer,,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz